poniedziałek, 15 stycznia 2018

Peelingi do ciała Farmona Tutti Frutti

Złuszczanie naskórka jest istotnym elementem pielęgnacji ciała. Ja już nie potrafię sobie wyobrazić życia bez peelingu, czy to twarzy czy ciała. Zabieg ten wykonuję tylko raz w tygodniu, ale myślę, że jest to optymalna częstotliwość. Dzisiaj chciałabym Was zapoznać z peelingiem z Farmony z serii Tutti Frutti. Jest on już bardzo znany i myślę, że przez większość z Was lubiany. Czy sprawdził się też u mnie dowiecie się niżej.





Peeling do ciała o rześkim zapachu jeżyny i słodyczą maliny.
ODZYSKAJ SIŁY WITALNE I ROZKOSZUJ SIĘ SŁONECZNĄ RADOŚCIĄ!
Już starożytni Grecy wierzyli w uzdrawiającą moc jeżyny, która natychmiast wzmacnia osłabione ciało i przywraca siły witalne. Orzeźwiająca jeżyna i słodka, soczysta malina szybko przywracają siły, doskonały nastrój i chęć do działania. Peelingujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Ciało pozostaje idealnie oczyszczone i wygładzone, a skóra miękka i delikatna w dotyku.

Składniki aktywne:

Peelingujące drobinki, ekstrakt z noni, gliceryna.

Składniki INCI:

Aqua (water), Sodium laureth sulfate, Acrylates copolymer, Cocamidopropyl betaine, Polyurethane, Glycerin, Polysorbate 20, Propylene glycol, Morinda citrifolia (noni) fruit extract, Synthetic wax, Caprylic/capric glycerides, Xanthan gum, Sodium chloride, Disodium edta, Sodium hydroxide, Parfum (fragrance), Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Dmdm-hydantoin, CI 42090, CI 16255, CI 45100.





Peeling do ciała o  aromatycznym zapachu dojrzałej wiśni i orzeźwiającej porzeczki.
DAJ SIĘ PONIEŚĆ OWOCOWEJ PRZYGODZIE! ROZPIEŚĆ ZMYSŁY SOCZYSTOŚCIĄ CHWILI!
Zmysłowy zapach owoców z Kraju Kwitnącej Wiśni, symbolu intensywnego i pełnego radości życia, spleciony z orzeźwiającym aromatem porzeczki to gwarantowany relaks, spokój i uczucie błogości. Peelingujące drobinki zanurzone w delikatnym żelu doskonale usuwają zanieczyszczenia i martwe komórki naskórka. Ciało pozostaje idealnie oczyszczone, wygładzone i zregenerowane, a skóra miękka i delikatna w dotyku.

Składniki aktywne:

Peelingujące drobinki, gliceryna.

Składniki INCI:

Aqua (water), Sodium laureth sulfate, Acrylates copolymer, Cocamidopropyl betaine, Polyurethane, Glycerin, Polysorbate 20, Simmondsia chinensis (jojoba) seed powder, Xanthan gum, Sodium chloride, Disodium edta, Sodium hydroxide, Parfum (fragrance), Benzyl alcohol, Coumarin, Eugenol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Dmdm-hydantoin, CI 16255, CI 14720, CI 42090.



 Moja opinia


Przyznam, że po raz pierwszy zdecydowałam się na te peelingi.  Skuszona promocją, zakupiłam od razu dwie buteleczki. Zakupu nie żałuję, uważam, że był to dobry wybór. Główną zaletą tych peelingów jest przecudowny zapach, który pozostaje na skórze. Stosując ten produkt ma się ochotę go zjeść. Jeszcze nigdy żaden kosmetyk w trakcie kąpieli mnie tak nie zauroczył. 

Drugą zaletą jest jego skuteczne działanie, mówię tu oczywiście o zdzieraniu martwego naskórka. Peeling ten ma dużo dosyć ostrych drobinek. Jak dla mnie to jest on raczej gruboziarnisty, choć spotkałam się z większością opinii, iż należy do drobnoziarnistych... No nie będę tego negować, spróbujcie i same wyciągnijcie wnioski. W każdym bądź razie dobrze sobie radzi z wszelkimi suchymi skórkami, pozostawia skórę gładką i miękką. Myślę, że warto go wypróbować w walce z cellulitem. Dla mnie jest również lekarstwem na wrastające włoski na łydkach.

Konsystencja jest idealna, niezbyt lejąca. Łatwo rozprowadza się po ciele. Nie podrażnia, nie uczula, nie wysusza. Generalnie obietnice producenta są spełnione. 

Podsumowując, ja nie mam zastrzeżeń do tego produktu. Bardzo go polubiłam. Cena jest dosyć przyjazna  - ja za obie buteleczki, 120 ml każda, zapłaciłam 6 zł. Wydajność jest przeciętna. Opakowanie do zaakceptowania, można je przeciąć i wykorzystać peeling do ostatniej kropli.




5 komentarzy:

  1. Uwielbiam ich zapachy :) używam ich w liceum wieki temu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kojarzę markę z mocnych zapachów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy się na nie nie zdecydowałam, ze względu właśnie dość mocnego zapachu ;). Wole delikatniejsze zapachy, zwłaszcza wpadające w waniliowe tony. Aczkolwiek Farmonę bardzo lubię w produktach do włosów

    OdpowiedzUsuń
  4. dawno temu używałam tych peelingów, bardzo ładne zapachy, teraz jednak stawiam na naturę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kojarzę markę, ale sięgam raczej po naturalne peelingi :)

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za komentarze. Postaram się odwdzięczyć tym samym.

♥ Każde odwiedziny są dla mnie powodem do uśmiechu. Będzie mi bardzo miło jeśli zostaniesz na dłużej.