Dzisiaj przyszedł czas na recenzję podkładu MATT my day od Eveline. Miałam okazję go już poużywać przez około miesiąc, więc uważam, że poznałam go na tyle na ile powinnam. Jest to podkład zdecydowanie z niższej półki cenowej cieszący się całkiem pochlebnymi opiniami. Niżej dowiecie się więcej na jego temat, oraz obejrzycie mój pierwszy filmik, który wrzuciłam na YouTube, zapraszam.
Od producenta
Podkład MATT my day
to lekki podkład matujący o niezwykłych właściwościach nawilżających.
Zapewnia matowy efekt makijażu oraz umożliwia stopniowanie krycia.
Podkład zawiera również filtry UVA/UVB. Dodatkowym benefitem jest
nowoczesna tubka z pompką umożliwiającą wygodną aplikację.
Składniki aktywne:
- Kompleks nawilżający i ceramidy utrzymują odpowiednie nawodnienie komórek skóry.
- Niebiesko-zielone algi działają antyoksydacyjnie, przeciwzmarszczkowo i ujędrniająco.
- Wyciąg z owoców granatu reguluje procesy wydzielania sebum. Zwęża pory i redukuje oznaki starzenia.
- Składnik anti-pollution przeciwdziała przenikaniu szkodliwych czynników zewnętrznych w głąb skóry.
Moja opinia
Podkład jest zamknięty w dosyć dziwnym opakowaniu, jest to tubka z pompką. Niektórzy się zachwycają, jednak dla mnie ta pompka do wygodnych nie należy. Po za tym podkład musi stać w pozycji pionowej, inaczej nic z niego nie wyciśniemy. Niemniej jednak szata graficzna jest miła dla oka, a element złota przyciągnie sroczki.
Konsystencja podkładu jest bardzo trafiona, nie jest ani lejący ani gęsty. Bardzo dobrze się rozprowadza, ładnie wtapia w skórę, nie tworząc efektu maski. Jest lekki, nie wyczuwalny na twarzy.
Kolorek 01 Ivory to ładny jasny nieróżowy odcień. Minimalnie ciemnieje przez co posiadaczki bardzo bladej cery nie znajdą dla siebie odpowiedniego koloru. Dla mnie odcień Ivory jest całkiem pasujący, choć miejscami go rozjaśniam korektorem.
Podkład to nałożeniu wygląda naprawdę super i naturalnie. Ma bardzo przyzwoite krycie, delikatnie matuje, nie podkreśla niedoskonałości. Jego minusem jest słaba trwałość. Po około 4-6 godzinach zaczyna się wyświecać na strefie T, miejscami się ściera, waży i zbiera w zmarszczkach. Prawdopodobnie spowodowane to jest moją dosyć tłustą skórą w strefie T. Wnioskuję, że podkład najlepiej się sprawdzi na cerze normalnej.
Podkład ma niestandardową pojemność, bo aż 40 ml, jednak wydajnością nie grzeszy, więc skończymy go raczej szybko.
Jeśli chodzi o oddziaływanie na skórę, to na mojej twarzy szkód nie wyrządził, nie zapchał, nie podrażnił, nie popsuł kondycji. Duży plus dla niego za obecność filtru UV.
Niżej obejrzycie w dużym skrócie i bez zbędnego gadania jak podkład wygląda na buzi, zapraszam :)
Podsumowując, jest to całkiem przyzwoity podkład za mniej niż 20zł. Sprawdzi się na co dzień, raczej posiadaczkom cery nietłustej. Ja pewnie to niego nie wrócę, ale nie żałuję zakupu i cieszę się że przetestowałam. A Wy co o nim sądzicie? Miałyście okazję używać?
Jeśli podobają Wam się takie szybkie testy w postaci filmików dajcie znać... pozdrawiam serdecznie:)
Nie używam podkładów i moja skóra dzięki temu wygląda zdrowiej i promienniej :) ciekawa jestem czy ten skład jest zdrowy dla środowiska?
OdpowiedzUsuńnie wiem jak jest ze środowiskiem, ale moje zdrowie psychiczne poprawia zdecydowanie :D
UsuńNieee, dziękuję, nie używam takich rzeczy, do twarzy stosuję tylko naturalnych olejów i innych dobrodziejstw:)
OdpowiedzUsuńcóż, nie zdawałam sobie sprawy, że jest tak wiele kobiet które cenią naturalność i nie nakładają nawet podkładu...podziwiam, ja natomiast sobie nie wyobrażam życia bez makijażu
UsuńChciałam go przetestować, ale jakoś nigdy się nie zebrałam. Lubię markę Eveline i dużo od nich mi się sprawdza. Ale nie przekonuje mnie też to opakowanie i też mam skórę mieszaną, więc może i dobrze, że ostatecznie go odpuściłam.
OdpowiedzUsuńna cerze tłustej czy mieszanej, wygląda pięknie, ale trochę za krótko ;)
UsuńFajna i rzetelna recenzja. Ja chyba też sie zatem powstrzymam od zakupu :)
OdpowiedzUsuńTak szczerze, nie używam tego typu kosmetyków, ale muszę przyznać, że kosmetyk jest pięknie wydany.
OdpowiedzUsuńJa raczej stosuję kremy BB :)
OdpowiedzUsuńByłam zadowolona z pudrów Eveline, lubię też wykończenie matowe, trzeba będzie przetestować :)
OdpowiedzUsuń