czwartek, 7 listopada 2019

Rimmel Stay Matte - fajny i tani puder w kamieniu

Dzisiaj parę słów o dosyć starym i znanym pudrze w kamieniu Rimmel Stay Matte. Raczej nikomu go przedstawiać nie trzeba. Ja zużyłam kilka opakowań, więc też co nie co o nim wiem i chętnie Wam przedstawię swoją opinię.




Od producenta



Want the London look? Pożegnaj świecącą się cerę z pudrem Stay Matte Pressed Powder od Rimmel! Puder prasowany pochłaniający nadmiar sebum pomaga zmniejszyć widoczność większych porów, pozostawiając skórę nieskazitelną, zmatowioną i naturalnie piękną. Testowany dermatologicznie; dzięki gładkiej, niesypkiej konsystencji wszystko pozostaje na miejscu. Pasuje do każdego rodzaju cery, pomaga utrwalić korektor, podkład i bazę pod makijaż bez konieczności zmieniania odcienia, zapobiega ważeniu się makijażu i nadaje naturalne, niewyczuwalne wykończenie. By uniknąć świecącej się skóry w pracy i na mieście, miej puder Stay Matte zawsze w torebce! Nałóż na twarz niewielką ilość pędzlem i rozprowadź na skórze, by utrwalić podklad i zmatowić cerę. W ciągu dnia używaj pudru do zmatowienia cery, nakładając go za pomocą gąbeczki. Nic nie sprawdzi się lepiej do zmatowienia cery i utrwalenia podkładu niż puder Stay Matte Pressed Powder od Rimmel. Wypróbuj raz, a już nigdy nie będziesz chciała wyjść bez niego z domu. Idealnie nadaje się jako prezent dla dziewczyny, siostry i mamy! Rimmel da Ci pewność, że zawsze będziesz wyglądać świetnie, nieprzewidywalnie i nietuzinkowo, i z dnia na dzień coraz piękniej. Rimmel nie oznacza perfekcji ani onieśmielenia. Jest jak Londyn - młody, miejski, ostry i eklektyczny. Oznacza wyrażanie siebie bez zwracania uwagi na zasady, jest autentyczny i dostępny dla wszystkich. Live the London look. Pojemność: 8,5g. Matujący puder do twarzy. Matowa cera nawet do 6 godzin. Testowany dermatologicznie.
Prosta formuła wzbogacona o minerały i inne składniki, wolna od substancji zapachowych, olejów i parabenów. Produkt idealny do wszystkich rodzajów skóry!
 


 
 
SKŁADNIKI
Talc, Mica, Magnesium Stearate, Polyethylene, Petrolatum, Phenyl Trimethicone, Dimethicone, Polybutene, Isostearyl Neopentanoate, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Tocopheryl Acetate, Methylparaben, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Paraffinum Liquidum/Mineral Oil/Huile Minerale, Propylparaben, Parfum/Fragrance, Aloe Barbadensis Leaf Extract, BHT, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Citronellol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 30Cyclohexene Carboxaldehyde, Linalool, Butylparaben. [May Contain/Peut Contenir/+/-: Titanium Dioxide (CI 77891), Iron Oxides (CI 77491, CI 77492, CI 77499), Ultramarines (CI 77007)].


Cena: 30,99zł / 8,5g (Rossmann)


Moja opinia


Dla mnie puder  Rimmel Stay Matte to puder idealny na co dzień. Jest całkiem dobry i do tego tani, dla tego świetnie się sprawdzi przy częstym stosowaniu bez zbędnego obciążania portfela. 
Zaczynając od opakowania powiem, że jak cały puder jest po prostu - tanie... To raczej słabej jakości plastik, gdzie wieczko lubi pękać a litery się ścierają. Nie ma lusterka ani gąbeczki. Ale jakby te cechy do najważniejszych nie należą.
Jeśli chodzi o sam puder to obietnice producenta są spełnione. Puder ma za zadanie utrzymanie matowej cery na 6 godzin i udaje mu się to, a przy niezbyt tłustej cerze daje radę nawet do 8 godzin.

 Jest dostępny w sześciu odcieniach z czego ja posiadam transparentny. Odcień transparentny jest moim zdaniem najwygodniejszym rozwiązaniem, nie musimy dobierać koloru zastanawiając się czy ten kolor nam nie przyciemni/rozjaśni podkładu. 

Puder jest zdecydowanie lekki, na skórze daje ładny, naturalny efekt. Nie wchodzi w zmarszczki, nie podkreśla niedoskonałości, kryje rozszerzone pory. Ogólnie bardzo dobrze wygląda na skórze. Do tego nie uczula, nie podrażnia, nie zapycha.

Cenowo wypada bardzo dobrze bo online dostaniemy go za mniej niż 15 zł. A co do wydajności jest raczej przeciętna, zazwyczaj na dłużej mi wystarczają pudry sypkie.

Rozczarowana jestem co do składu, o którym pisze producent: "formuła wzbogacona o minerały i inne składniki, wolna od substancji zapachowych, olejów i parabenów"... Czy tylko ja w składnikach widzę parafinę i parabeny??? Coś tu się chyba nie zgadza... Skład nie powala na kolana, ale ja na niego przymrużę oko bo negatywnego działania nie doświadczyłam.

Chętnie poczytam w komentarzach czy znacie/lubicie ten puder...

8 komentarzy:

  1. Nie używałam tego pudru. Od dłuższego czasu stosuję prasowany puder od marki Avon, w odcieniu light/medium, który fajnie matuje i nadaje naturalnego efektu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. osobiście do kolorówki z Avonu przekonana nie jestem, ale może to mój błąd ;)

      Usuń
  2. Przyznam, że ta marka zawsze kojarzyła mi się z kosmetykami z wyższej półki. Szkoda, że tak lecą sobie w kulki z informacjami dla klienta.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie nic Rimmela nie przejdzie - marka wspiera testy na zwierzętach, a dla mnie do podstawowy wymóg przy wyborze produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze mówiąc nie znalazłam Rimmel'a na liście PETA...

      Usuń
  4. Ja pudru nie wspominam najlepiej, szczególnie opakowania. Tak jak wspomniałaś szybko ulega zniszczeniu.
    Wpis uważam, że jest przydatny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Sklad faktycznie nie ciekawy do tego rakotwórcze bht

    OdpowiedzUsuń

♥ Dziękuję za komentarze. Postaram się odwdzięczyć tym samym.

♥ Każde odwiedziny są dla mnie powodem do uśmiechu. Będzie mi bardzo miło jeśli zostaniesz na dłużej.